W zeszłym tygodniu, podczas 18. posiedzenia Senatu, złożyłem oświadczenie do Ministra Edukacji Narodowej i Nauki w sprawie umożliwienia najmniejszym dzieciom z klas I- III natychmiastowego powrotu do szkół.
Uważam, że system zdalnego nauczania w przypadku klas I-III nie sprawdza się i obciąża głównie rodziców, którzy nie mogą normalnie pracować. Rodzicie tych dzieci proszą o pomoc, piszą petycje i apelują, aby najmłodsi uczniowie mogli rozpocząć naukę w normalnym trybie.
Dzieci z klas pierwszych nie są w stanie wytrzymać kilku godzin przed komputerem i zwyczajnie potrzebują osobistego kontaktu z nauczycielem. Lekcje zdalne są często maksymalnie skracane, co powoduje utrudnienia dla rodziców i na pewno nie wpływa pozytywnie na poziom nauczania.
Dzieci i tak spotykają się na zajęciach pozalekcyjnych, placach zabaw oraz zajęciach sportowych, więc powinniśmy umożliwić im jak najszybszy powrót do szkół.
Zadbajmy jednak o większe środki bezpieczeństwa w szkołach, w miarę możliwości o niekontaktowanie się klas i pozwólmy najmłodszym na normalne nauczanie, a rodzicom na wykonywanie pracy zawodowej.